Wąchock to jednak miasto. Skąd więc sołtys? W 1994 roku Wąchock odzyskał prawa miejskie i sołtysa zastąpił burmistrz. Od kilkunastu lat wybierany jest jednak sołtys honorowy, który odwiedza sąsiednie gminy i udziela się na festynach i jarmarkach. To on 8 czerwca 2007 roku podczas zjazdu sołtysów ogłosił, że Wąchock jest polską Stolicą Humoru. Ale do miasta warto przyjechać nawet wtedy, jeśli żarty o nim nas nie śmieszą.
Weźmy choćby Park Rekreacyjno-Sportowy. Wokół jego południowego brzegu powstała ponad kilometrowa promenada. Dzisiejszy kształt Parku zwieńczyła zakończona w 2015 roku rewitalizacja centrum Wąchocka, w ramach której zagospodarowano tereny nad zalewem i rzeką Kamienną. Kompleks powstał zarówno z myślą o mieszkańcach gminy jaki i turystach przyjeżdżających do Wąchocka z różnych regionów Polski i świata. Mamy tu także wodną przystań gdzie możemy wypożyczyć kajaki lub rowerki wodne, a także piękną plażę. Około 2 tys. m2 piasku, na którym stoi 20 leżaków, czeka na każdego, kto kocha opaleniznę i leniwą formę relaksu.
No i koniecznie trzeba zobaczyć klasztor cystersów. Cystersi i Wąchock są bowiem ze sobą związani od wieków. Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi już z 1179 roku. Wtedy to właśnie biskup krakowski ufundował klasztor. Pierwsi zakonnicy przybyli do Wąchocka z francuskiego opactwa Morimond. W XIII w. klasztor został samodzielnym opactwem, a dzięki darowiznom władców, rycerstwa i szlachty stał się jednym z bogatszych klasztorów na ziemiach polskich! Cystersi z Wąchocka przyczynili się do rozwoju przemysłu nad Kamienną, zakładając kopalnie i zakłady metalowe. Zakonnicy mieli prawa do wszystkich złóż mineralnych w okolicy. W średniowieczu powstały tu liczne kuźnie. W 1500 r. Wąchock mógł się pochwalić 22 spośród ogólnej sumy 289 kuźni zarejestrowanych na terenie Królestwa Polskiego.
Visit Social media:
Share Social media: